BEZ POŚPIECHU I BEZ KOMPLEKSÓW. Dzień Wolnej Sztuki w Podlaskim Muzeum Kultury Ludowej za nami. Zgodnie z zasadami przedsięwzięcia pokazaliśmy zwiedzającym tylko kilka eksponatów. Przekonaliśmy, że oglądanie bez pośpiechu ma sens, a czerpanie przyjemności z kontaktu ze sztuką ludową nie wymaga znajomości tematu.
Wszystkie przedmioty, które wybraliśmy na Dzień Wolnej Sztuki są częścią wystawy we wnętrzu zabytkowej chałupy z Grzybowszczyzny Starej. To między innymi stępka do soli, kijanka czy krzesiwo. Zdobywanie wiedzy na temat tych przedmiotów, ich pierwotnego przeznaczenia w gospodarstwie wiejskim, materiałów z których zostały wykonane, będzie doskonałym pretekstem do rozmowy o kulturze ludowej, jej znaczeniu i potrzebie ochrony.
Dzień Wolnej Sztuki organizują u siebie muzea w całej Polsce. Z roku na rok jest ich coraz więcej. Podlaskie Muzeum Kultury Ludowej, które na spokojne oglądanie eksponatów zaprasza zwiedzających po raz pierwszy, znalazło się w gronie osiemdziesięciu dziewięciu instytucji z trzydziestu siedmiu miast. Połączyła je chęć propagowania spokojnego, skłaniającego do refleksji zwiedzania.
Zwykle odwiedzając wystawę czujemy się zobowiązani do obejrzenia całości, co sprawia, że spędzamy przed dziełem sztuki średnio osiem sekund. Trudno w takich warunkach o refleksję, która prowadzi do zrozumienia. W Dniu Wolnej Sztuki na kontemplowanie eksponatów poświęca się całą godzinę.
Dzień Wolnej Sztuki w Podlaskim Muzeum Kultury Ludowej
22 kwietnia, niedziela, godz. 12.00